Redakcja | Dnia 27, wrz 2022

Podczas planowania konstrukcji nowego domu jednym z podstawowych zagadnień stojących przed inwestorem jest wybór odpowiedniej technologii, w jakiej wykonane zostanie nasze przyszłe mieszkanie. Dzięki postępowi technologicznemu możliwości w tym zakresie są o wiele większe niż choćby kilka lat temu. Jak zatem zdecydować się na odpowiedni do budowy surowiec?

Sprawdzona cegła

Najpopularniejszą technologią wykonania nowych budynków wciąż pozostaje tradycyjna cegła. Tego typu domy to w Polsce nadal standard. Solidny, ciężki mur większości inwestorom kojarzy się z wysoką wytrzymałością całej konstrukcji, odpornością na niesprzyjające warunki zewnętrzne i trwałością niezmienną przez lata. Do tego dochodzi stosunkowo niski koszt planowania, bowiem projekty budynków ceglanych są najtańszymi z dostępnych na rynku ofert. Również koszty związane z opłaceniem wykonawców nie są wysokie: mnogość firm budowlanych sprawia, że ceny w tym sektorze są bardzo konkurencyjne. Wszystko to składa się na niewątpliwe zalety tej metody, które docenią ci, którym zależy na jak największym cięciu wydatków wstępnych.

Ujemne strony klasyki

Nie da się jednak ukryć, że nawet najpowszechniejsze rozwiązania nie są pozbawione wad. W przypadku domów z cegły największym minusem jest niewątpliwie czas potrzebny do realizacji całej inwestycji. Rozsądne minimum to dwa lata potrzebne na wykonanie budynku „pod klucz”. Ma to duże znaczenie zwłaszcza w przypadku domów stawianych na kredyt – przez okres budowy będziemy musieli zapłacić bankowi kredytującemu tzw. karencję, która nie wlicza się do spłaty całej sumy. Do tego dochodzą koszty użytkowania naszej obecnej siedziby, zajmowanej w trakcie oczekiwania na wykonanie całej inwestycji. Poza tym w przypadku domów murowanych teoretyczne jednostkowe koszty są większe niż w przypadku innych technologii. Chociaż zaoszczędzić możemy na wypłacie dla ekipy, w trakcie budowy poniesiemy większe wydatki np. na wylanie fundamentów, które muszą być dosyć grube. Dodatkowo jesteśmy narażeni na wszelki wahania cen materiałów budowlanych, jakie mogą zajść już w trakcie budowy.

Dlaczego dom drewniany?

Rozwiązaniem, które w ostatnich latach zdobywa coraz większą popularność, jest wzniesienie domu z drewna. Najtańszą i najpowszechniejszą metodą wykonania tego typu technologii jest postawienie domu szkieletowego, tzw. „kanadyjczyka”. Szkielet domu stawiany jest z prefabrykowanych materiałów wykonanych z wysokiej jakości drewna niepalnego. Ściany wewnątrz i na zewnątrz budynku wykonuje się z płyt OSB o wysokiej odporności na wilgoć. W środku znajduje się zaś izolacja termiczna, najczęściej wykonana z wełny mineralnej lub włókien celulozowych. Sprawia to, że domy tego typu wbrew obiegowym opiniom bardzo dobrze utrzymują ciepło: produkowana przez piec temperatura ma za zadanie ogrzać wyłącznie powietrze wewnątrz budynku, z pominięciem ścian. W lecie zaś taki dom nie nagrzewa się tak, jak ma to miejsce w przypadku budynków murowanych. Można by rzec, że budowla drewniana działa jak termos, w zależności od warunków na dworze. Dzięki tej charakterystyce dom z naturalnego surowca skutecznie można ocieplić wyłącznie piecem gazowym działającym poprzez ogrzewanie podłogowe. Równie ważny jest czas potrzebny na wykonanie całej inwestycji: najczęściej nie przekracza on pół roku, a w przypadku dobrze zorganizowanej ekipy budowlanej do nowego domu z drewna można będzie wprowadzić się nawet w 3 miesiące.

Na co uważać przy drewnie?

Chociaż koszt wykonania drewnianego jest „na papierze” niższy niż w przypadku cegły, to wskutek charakterystyki rynku budowlanego w Polsce tego typu inwestycja wciąż pozostaje porównywalnym wydatkiem w stosunku do tradycyjnej metody. Spowodowane jest to mniejszą dostępnością firm zajmujących się budownictwem drewnianym, przez co ceny nie są tak konkurencyjne jak w pierwszym przypadku. Na wykonawstwie nie ma co oszczędzać: dobrze wykonany dom z drewna jest nie mniej odporny na niekorzystne warunki zewnętrzne, a dodatkowo nie będzie on tracił ciepła wskutek niechlujnego montażu poszczególnych elementów. Cięcia kosztów w przypadku tej technologii szukać należy gdzie indziej: węższe fundamenty wymagać będą mniej betonu, a o wiele mniejszy czas potrzebny na wprowadzenie się ograniczy koszty zarówno utrzymania placu budowy, jak również zmniejszy pieniądze potrzebne na obsługę kredytu.

Przeczytaj także: Ubezpieczenie drewnianego domu – co obejmuje i ile kosztuje?